Microsoft zmienia ceny pakietów Office wraz z MS Teams i bez tej aplikacji

Głównym powodem miał być wywarty przez Komisję Europejską i firm dostarczających konkurencyjne rozwiązania nacisk na tym gigancie technologicznym – brak zmian w cenniku mógłby spowodować nałożenie kary finansowej ze strony KE.

Budynek Microsoftu w mieście Redmond w Waszyngtonie

W 2023 roku Microsoft rozdzielił swój komunikator firmowy Teams od pakietu Office, oferując pakiety bez niego za zaledwie 2 euro miesięcznie mniej. Osobny dostęp do komunikatora był udzielany po uiszczeniu opłaty 5 euro miesięcznie. Jak podaje agencja Reuters powołując się na trzy bliżej nieznane źródła, zwiększenie różnicy cenowej miałoby na celu uniknięcia kary finansowej ze strony Komisji Europejskiej.

Komunikator Microsoft Teams zastąpił Skype for Business w 2017 roku i od czasów pandemii COVID-19 znacznie zyskał na popularności – głównie ze względu na oferowaną funkcję wideokonferencji.

Komisja Europejska wszczęła postępowanie w wyniku skarg składanych przez firmę Salesforce (zarządzającą Slackiem) w 2020 roku oraz niemiecką firmę alfaview w 2023 roku. Według przedstawicieli tych firm, Microsoft „podejmował się nieuczciwych praktyk przy łączeniu komunikatora Teams z resztą aplikacji pakietu Office”, co „ograniczało” ich zdolności konkurowania z tym gigantem.

Jak twierdzą skarżące się podmioty, zwiększenie różnicy cenowej między pakietem bez komunikatora Teams oraz tym, który już go zawiera, pozwoliłoby na „większą konkurencyjność cen, ułatwiając ewentualny proces migracji”.

Na swoim koncie Microsoft ma już kary finansowe z tytułu procesów antymonopolowych sięgających łącznie 2,2 mld euro. Jeżeli jednak Komisja Europejska przystanie na propozycję ze strony Microsoftu (a co za tym idzie, nie nałoży kary finansowej), może to pozwolić jej skupić się na sprawach dotyczących innych amerykańskich gigantów technologicznych – między innymi przeciwko Google’owi czy Apple’owi.

Źródła

Zdjęcie tytułowe zostało zrobione przez użytkownika o pseudonimie Coolcaesar i jest ono dostępne na Wikimedia Commons na licencji CC BY-SA 4.0 International. Treść artykułu powstała na podstawie następujących źródeł tekstowych i/lub audiowizualnych:

Wesprzyj „Kontrabandę”!

„Kontrabanda” jest portalem, na którym nie ma reklam, nadmiaru treści sponsorowanych ani też clickbaitów. Prowadzimy go w trzy osoby z zamiłowania do technologii. Z tego względu naszym jedynym źródłem utrzymania się są na ten moment dobrowolne datki.

Przemyśl przelanie nam nawet kilku złotych miesięcznie jedną z wybranych metod, żeby „Kontrabanda” mogła się rozwijać. Dziękujemy!

Nie jesteś w stanie wesprzeć nas finansowo w tej chwili? Żaden problem. Wystarczy już nawet to, że przekażesz dalej artykuł napisany na „Kontrabandzie”, taki jak ten, który obecnie czytasz.