20. urodziny Google Maps świętujmy przejściem na OpenStreetMap

Czy Google Maps jest jedyną aplikacją do nawigowania ludzi przez ten świat? Oczywiście, że nie. W tym artykule przejrzymy sobie trzy aplikacje oparte na OpenStreetMapie.

Kolaż trzech logotypów aplikacji OSMAnd, Organic Maps i Street Complete.

Czterdzieści (minus dwadzieścia) lat Google Maps minęło jak jeden dzień. Stało się to 8 lutego 2025 roku. I tę równą rocznicę wykorzystajmy do tego, żeby opisać alternatywy oparte głównie na OpenStreetMapie (Organic Maps oraz OsmAnd), a także aplikację, która umożliwia nam uzupełnianie kluczowych danych w serwisie OpenStreetMap (StreetComplete), żeby wszystkie aplikacje korzystające z zasobów największej mapy świata tworzonej przez społeczność mogły być na bieżąco aktualizowane. Gotowi/-e, pasy zapięte? Pora wyruszyć w podróż!

Wszystkie aplikacje można pobrać za darmo z przynajmniej F-Droida (Android). Przynajmniej niektóre z aplikacji mają także swoje kopie na Google Play, Apple App Store, a także w Huawei AppGallery – na końcu każdej sekcji znajdziesz odpowiednie odnośniki, w zależności od dostępności w poszczególnych sklepach z aplikacjami. Pamiętajmy też, że aplikacje oparte na OpenStreetMapie są głównie tworzone przez wolontariuszy, więc jeżeli chcesz docenić ich ciężką pracę, warto przemyśleć niewielki datek na poczet ich rozwoju.

Trasy wyznaczane na potrzeby tego artykułu mają punkty graniczne ustalane wyłącznie w obrębie miejsc publicznych.

Organic Maps

Zacznijmy od aplikacji Organic Maps. Korzystam z niej od ponad półtorej roku i nie jestem w stanie niczego poważnego jej zarzucić. Działa płynnie, ma dość sporą pulę funkcji znanych użytkownikowi Google Maps (np. wyszukiwanie restauracji, bankomatów, parków czy wielu innych rodzajów placówek) i technicznie rzecz ujmując, osoba przenosząca się z Google’owskiej nawigacji nie powinna mieć większych kłopotów.

Jedyne, czego mi brakuje, to sprawnej nawigacji za pomocą transportu publicznego (którego użytkownikiem jestem bardzo częstym). Mimo tego, że płynnie się potrafię poruszać komunikacją zbiorową po Warszawie, tak innym może to nie przychodzić tak łatwo – i w takich przypadkach wspomaganie się nawigacją (oprócz pytania się ludzi, jak można dojechać do danego miejsca) jest często jedynym wyjściem. Organic Maps na dzień 8.02.2025 potrafi nawigować z użyciem wyłącznie metra (co w przypadku osób mieszkających poza Warszawą na pewno nie jest pomocnym faktem), jednak na szczęście się to ma zmienić – twórcy zapowiedzieli wsparcie dla standardu GTFS, przechowującego informacje o przystankach, liniach i rozkładach jazdy różnych rodzajów transportu zbiorowego, dzięki czemu nawigacja w Organic Maps z użyciem tego środka będzie o wiele bardziej użyteczna.

Trasę możemy wyznaczyć tam w praktycznie taki sam sposób, jak na Google Maps: wyszukujemy interesujący nas obiekt, zaznaczamy że chcemy tam dojechać (w anglojęzycznej wersji nosi to nazwę „Route to”), a następnie albo wybieramy, że chcemy tam dotrzeć z naszej aktualnej pozycji, lub samodzielnie definiujemy punkt początkowy (powtarzamy powyższy proces, z zastrzeżeniem, że tym razem wybieramy opcję „Route from”). Zrobienie tych dwóch rzeczy jednocześnie spowoduje, że albo nasza lokalizacja, albo ręcznie wybrany punkt będzie dodatkowym przystankiem. Jeżeli nie jest to zamierzone, możemy to zawsze skorygować – wystarczy zaznaczyć niechciany punkt i kliknąć „Remove stop” („usuń przystanek”).

Kolejną ważną zaletą jest to, że Organic Maps działa bez internetu. Ma to swoje zastosowanie w szczególności w przypadkach, gdy wyjeżdżamy za granicę i nie widzi się nam wizja płacenia pół miliona złotych za roaming w obcym kraju. Jednak ta zaleta ma też to do siebie, że musimy najpierw pobrać mapy jakiegokolwiek regionu (i naszym zadaniem jest też utrzymywanie tych map aktualnymi, żeby nie wjechać w złą ulicę w nieokreślonej bliżej przyszłości). I żeby uniknąć niefortunnego rachunku za roaming, lepiej jest te mapy ściągnąć i mieć je w swoim telefonie.

Podsumowując, mimo braku możliwości skutecznego wyznaczania trasy za pomocą transportu zbiorowego czy konieczności pobierania map na swój telefon (co dla niektórych może być deal breakerem), Organic Maps jest w stanie pokryć wiele absolutnie podstawowych dla aplikacji mapowych rzeczy bez większego problemu.

Gdzie można pobrać: F-Droid, Google Play Store, Apple App Store, Huawei AppGallery
Cena: aplikacja darmowa

OsmAnd

Podobnie jak w przypadku Organic Maps, również i tutaj musimy mieć pobrane mapy na telefonie, żeby móc z nich korzystać. Jest też dodatkowe ograniczenie: w przeciwieństwie do Organic Maps, OsmAnd umożliwia w wersji z Google Play Store/Apple App Store tylko siedem (7) pobrań map w ogóle – po więcej musimy kierować się ku płatnej wersji tej aplikacji, lub skorzystać z wersji na F-Droidzie (ponownie, tylko dla posiadaczy Androida), która takie ograniczenie znosi. Wymóg pobierania map również i tutaj sugeruje, że z aplikacji będziemy mogli korzystać również bez internetu.

Przerzućmy się mimo wszystko na tą F-Droidową wersję, żeby pisanie rozdziału o OsmAndzie nie zostało przerwane w połowie – tak na wszelki wypadek.

Mapy w OsmAndzie są o wiele bardziej szczegółowe, niż w wyżej opisanym Organic Maps – jednak cierpi na tym wydajność, jeżeli Twój telefon nie jest z górnej półki. Proces wytyczania trasy jest też nieco bardziej pokręcony, ale pamiętajmy, że mamy do czynienia z Telegramem aplikacji mapowych – w OsmAndzie funkcji jest po prostu bardzo dużo.

A, i byłbym zapomniał: tutaj nawigacja w oparciu o transport zbiorowy działa dużo lepiej (zapewne jest oparta o dane w standardzie GTFS). Konkluzja z tego jest prosta: jeżeli potrzebujesz alternatywnej aplikacji dla Google Maps, która umie wytyczać trasy za pomocą zbiorkomu „na już”, żeby nie powiedzieć „wczoraj”, to OsmAnd pokryje tę potrzebę (jak i też wiele innych). Jednak mankamentem OsmAndu jest to, że ograniczenia pobierania map są dość konserwatywne (co zrobić z zaledwie 7 pobraniami do dyspozycji, jak je wykorzystać, na jakie regiony? itp.), a już na pewno dla osoby, która po kuli ziemskiej podróżować lubi.

Nareszcie, coś innego niż metro!

OsmAnd wymaga nieco wprawy, żeby się nim posługiwać dobrze – dlatego, gdy zdecydujemy się na właśnie tę aplikację, najlepiej zainstalujmy ją pewien kawałek czasu przed ewentualnym wyjazdem w nieznane, żeby poćwiczyć jej używanie. Przykładowo, nie każdy może być zaznajomiony z tym, że kliknięcie w PKiN na mapie wygeneruje ekran z wyborem odpowiedniego obiektu, nawet jeżeli przybliżenie było wystarczające.

Gdzie można pobrać: F-Droid, Google Play Store, Apple App Store, Amazon Apps, Huawei AppGallery
Cena: aplikacja darmowa

StreetComplete

Listę przydatnych aplikacji opartych na OpenStreetMapie zamyka StreetComplete – jednak w przeciwieństwie do Organic Maps, czy OsmAnda, aplikacja ta służy bardziej jako nasz OpenStreetMapowy pełnomocnik do uzupełniania nieaktualnych lub braków danych na temat różnych obiektów w swojej miejscowości. Po włączeniu w telefonie GPSa zaczną się pokazywać nam różne zadania, które pozwalają nam na uzupełnienie mapy w naszej okolicy. Polegają one na odpowiadaniu na prosto sformułowane pytania otwarte jak i zamknięte. Na przykład, czy droga jest cała, lub jakie ustalono godziny otwarcia wybranego obiektu.

StreetComplete jest dobrą aplikacją do nauki poruszania się po swojej miejscowości i przy tym aktualizowania danych w bazie OpenStreetMapa (co znaczy, że wymagane jest konto OpenStreetMapa). Nie jest ona jednak dostępna na urządzenia inne niż te z zainstalowanym Androidem.

Gdzie można pobrać: F-Droid, Google Play Store
Cena: aplikacja darmowa

Podsumowanie

Słowem końcowym możemy na spokojnie określić, że aplikacje mapowe takie jak Organic Maps czy OsmAnd są w stanie zaspokoić większość potrzeb, których wymagaliśmy od Google Maps. Jednak tak jak wspomniałem na początku, miejmy na uwadze to, że wyżej wymienione aplikacje są tworzone przez wolontariuszy i z tego względu niektóre funkcje mogą być ograniczane wyłącznie do posiadaczy płatnych dodatkowo subskrypcji. Tych, którzy mogą, gorąco zachęcamy do dotowania twórców choćby symbolicznymi kwotami miesięcznie. Zawsze też możemy wspomagać wszystkich twórców aplikacji opartych na OpenStreetMapie, przekazując regularnie zaktualizowane dane do budowania mapy – dla początkujących wystarczy do tego telefon z zainstalowanym StreetComplete.

Do dzieła!

Źródła

Zdjęcie tytułowe zostało zrobione własnoręcznie, ale przedstawia ono logotypy trzech aplikacji (OsmAnd, Organic Maps czy StreetComplete), które są niezależne od „Kontrabandy”, zaś prawa do nazw czy logotypów mogą rościć sobie ich prawowici właściciele. Przedstawione zrzuty ekranu są także własnoręczne.

Artykuł został napisany bez użycia jakichkolwiek źródeł zewnętrznych.

Wesprzyj „Kontrabandę”!

„Kontrabanda” jest portalem, na którym nie ma reklam, nadmiaru treści sponsorowanych ani też clickbaitów. Prowadzimy go w trzy osoby z zamiłowania do technologii. Z tego względu naszym jedynym źródłem utrzymania się są na ten moment dobrowolne datki.

Przemyśl przelanie nam nawet kilku złotych miesięcznie jedną z wybranych metod, żeby „Kontrabanda” mogła się rozwijać. Dziękujemy!

Nie jesteś w stanie wesprzeć nas finansowo w tej chwili? Żaden problem. Wystarczy już nawet to, że przekażesz dalej artykuł napisany na „Kontrabandzie”, taki jak ten, który obecnie czytasz.