Komisja Europejska nie może już publikować nowych reklam na Twitterze

Konto reklamowe Komisji Europejskiej na Twitterze zostało zablokowane. Między przedstawicielami KE a Twittera narasta od pewnego czasu konflikt.

Logotyp Komisji Europejskiej w językach francuskim i holenderskim na żółtej ścianie budynku Berlaymont w Brukseli.

Według BBC, ma to związek z niedawno nałożoną na Twittera grzywną w wysokości 120 milionów euro (ok. 510 milionów PLN) przez Komisję Europejską.

Nikita Bier, który ma rangę kierowniczą w serwisie, napisał na Twitterze o „wykorzystaniu przez KE luki” w systemie reklamowym platformy, który miał zostać użyty przez europejski organ nadzorczy do promocji wpisu na temat kary finansowej.

– Jak pewnie zdajecie sobie z tego sprawę, na Twitterze zależy nam, żeby każdy miał możliwość zabrania głosu. Jednak wydaje się Wam [w KE], że zasady nie powinny Was dotyczyć. Wasze konto reklamowe zostało zablokowane – napisał Bier na Twitterze.

Przedstawiciel Komisji Europejskiej w komentarzu udzielonym redakcji BBC News stwierdził, że „Komisja Europejska zawsze stara się używać wszelkich platform społecznościowych w dobrej wierze”.

Grzywna nałożona na Twittera jest pierwszą, która została nałożona z tytułu naruszeń związanych z ustawą Digital Services Act, która w życie weszła ponad dwa lata temu.

Kara została nałożona z tytułu wprowadzającego w błąd znaczenia tzw. „niebieskiego ptaszka”, ale też braku przejrzystości względem publicznego repozytorium reklam czy braku dostępu do danych przeznaczonych dla naukowców – zgodnie z ustaleniami Komisji Europejskiej.

Źródła

Zdjęcie tytułowe zostało zrobione przez Ank Kumara i jest ono dostępne na Wikimedia Commons na licencji Creative Commons BY-SA 4.0 International. Treść artykułu powstała na podstawie następujących źródeł tekstowych i/lub audiowizualnych:


Udostępnij ten artykuł:

Wesprzyj „Kontrabandę”!

„Kontrabanda” jest portalem, na którym nie ma reklam, nadmiaru treści sponsorowanych ani też clickbaitów. Prowadzimy go w trzy osoby z zamiłowania do technologii. Z tego względu naszym jedynym źródłem utrzymania się są na ten moment dobrowolne datki.

Przemyśl przelanie nam nawet kilku złotych miesięcznie jedną z wybranych metod, żeby „Kontrabanda” mogła się rozwijać. Dziękujemy!

Nie jesteś w stanie wesprzeć nas finansowo w tej chwili? Żaden problem. Wystarczy już nawet to, że przekażesz dalej artykuł napisany na „Kontrabandzie”, taki jak ten, który obecnie czytasz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentując, pamiętaj o przestrzeganiu regulaminu prowadzenia dyskusji. Jeżeli masz konto w Fediwersie, Twój komentarz się tutaj również pojawi po przejściu moderacji.

  1. Borzygniew

    @kontrabanda_blog Na całe szczęście KE ma konto tu gdzie się liczy, czyli w Fedi: @EUCommission