Ministerstwo Cyfryzacji uruchomiło mObywatela Junior

Nowa aplikacja mObywatel Junior została uruchomiona dla około 5 milionów uczniów w Polsce, umożliwiając weryfikację tożsamości za pomocą cyfrowej legitymacji szkolnej. Plany rozwoju obejmują funkcje dziennika elektronicznego, co wzbudziło zarówno pozytywne reakcje, jak i głosy krytyki dotyczące korzystania ze smartfonów w szkołach.

Nowa cyfrowa usługa — która według strony rządowej ma objąć około 5 milionów uczniów z całej Polski — właśnie została uruchomiona. Chodzi o mObywatela Junior, którego premiera miała miejsce 18 września 2025 roku.

Na stronie rządowej można przeczytać, że ta usługa będzie początkowo umożliwiała wyłącznie podejrzenie swojej legitymacji szkolnej, o ile znajduje się w Systemie Informacji Oświatowej.

— Aplikacja wchodzi w nowy wymiar – tym razem to szkoła i potrzeby uczniów oraz ich rodzin — powiedział dyrektor Centralnego Ośrodka Informatyki, Radosław Maćkiewicz.

Krzysztof Gawkowski, wicepremier oraz minister cyfryzacji, zapowiedział jednak, że mObywatel Junior ma się rozwinąć w przyszłości o funkcjonalność znaną z dzienników elektronicznych.

— Kolejny etap to plan lekcji, dziennik z ocenami i komunikacja ze szkołą — napisał na Twitterze polityk.

Zapowiedziano też orientacyjny termin uruchomienia dodatkowych funkcjonalności na konferencji prasowej powiązanej z nowo powstałym mObywatelem Junior — rok 2027.

Część komentujących w mediach społecznościowych pozytywnie odniosła się do tej zapowiedzi.

W zeszłym roku wokół Vulcana pojawiły się kontrowersje związane z uczynieniem niektórych kluczowych funkcji płatnymi.

W podobnym czasie powstała petycja, którą skierowano do Ministerstwa Edukacji Narodowej.

— Należy przyjąć, że udostępnienie rodzicowi chociaż jednego kanału bezpłatnego dostępu do dziennika elektronicznego […] stanowi realizację [tego] obowiązku […] wynikającego z przepisów prawa — czytamy w odpowiedzi ministerstwa.

Część użytkowników mediów społecznościowych zwracała uwagę na wcześniejsze zapowiedzi dotyczące ograniczenia korzystania z telefonów w szkołach.

W jednym z komentarzy wskazano także na postulowany przez marszałka Sejmu, Szymona Hołownię, zakaz telefonów w w szkołach.

W kwietniu 2025 przewodniczący niższej izby parlamentu powiedział na jednym z otwartych spotkań, że „jako prezydent zainicjowałby proces wprowadzenia ustawowego zakazu używania przez dzieci smartfonów w szkołach i dał nauczycielom możliwości weryfikowania tego zakazu”.

Z kolei inny komentarz, autorstwa Katarzyny Zalepy, skupił się też na krytyce związanej z „silniejszym przywiązywaniem do smartfonów”.

Źródła

Zdjęcie tytułowe zostało zrobione przez użytkownika o pseudonimie Zespół Świadomości i jest ono dostępne na Wikimedia Commons na licencji Creative Commons BY-SA 4.0 International. Treść artykułu powstała na podstawie następujących źródeł tekstowych i/lub audiowizualnych:

Wesprzyj „Kontrabandę”!

„Kontrabanda” jest portalem, na którym nie ma reklam, nadmiaru treści sponsorowanych ani też clickbaitów. Prowadzimy go w trzy osoby z zamiłowania do technologii. Z tego względu naszym jedynym źródłem utrzymania się są na ten moment dobrowolne datki.

Przemyśl przelanie nam nawet kilku złotych miesięcznie jedną z wybranych metod, żeby „Kontrabanda” mogła się rozwijać. Dziękujemy!

Nie jesteś w stanie wesprzeć nas finansowo w tej chwili? Żaden problem. Wystarczy już nawet to, że przekażesz dalej artykuł napisany na „Kontrabandzie”, taki jak ten, który obecnie czytasz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 + 18 =

Komentując, pamiętaj o przestrzeganiu regulaminu prowadzenia dyskusji.